Funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę, który dokonał napadu na bank w Działdowie
Funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę, który dokonał napadu na bank w Działdowie. To 41-letni mieszkaniec Ciechanowa, pracownik piekarni w powiecie mławskim.
Napad miał miejsce w poniedziałek. Zamaskowany mężczyzna wszedł do placówki bankowej przy Placu Mickiewicza w Działdowie i przedmiotem przypominającym broń palną zmusił kasjera do oddania pieniędzy. Pieniądze schował do reklamówki i uciekł.
Podczas przeszukania szafki 41-latka policjanci zabezpieczyli broń, której prawdopodobnie użył podczas napadu. Mężczyzna nie był wcześniej karany, ale jest również podejrzany o rozbój w banku w Mławie
Podczas przesłuchania, mieszkaniec Ciechanowa przyznał, że miał długi, a skradzionymi pieniędzmi miał częściowo spłacić zobowiązania. Jeżeli mężczyzna usłyszy zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, to może mu grozić nawet 15 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Działdowie.
http://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/zatrzymano-mezczyzne-ktory-napadl-na-bank-w-dzialdowie/0xv89n
You might also like
22 – letni mężczyzna wszczął awanturę na pokładzie helikoptera ratunkowego
22-letni mężczyzna, który ucierpiał w wypadu w okolicach Lubawy, miał być transportowany do szpitala w Olsztynie helikopterem pogotowia ratunkowego. Pilot śmigłowca musiał jednak zawrócić, bo pacjent wszczął na pokładzie awanturę.
Anna K. z Olecka usłyszała zarzuty
Zarzut umyślnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia 4-miesięcznej córki postawiła prokuratura Annie K. z Olecka. Dziecko zmarło 8 listopada. – Kobiecie postawiono zarzut po tym, jak została zbadana wariografem
Elbląg: 5 – latka wyszła z przedszkola i błąkała się po ulicach miasta bez opieki
Policja z Elbląga wyjaśnia, dlaczego 5-letnia dziewczynka wyszła w poniedziałek rano sama z przedszkola i bez opieki spacerowała ulicami miasta. Jej losem zainteresował się przypadkowy przechodzień. Błąkającym się po okolicy, “zapłakanym i przestraszonym”
