W marcu rozpocznie się proces 19 – letniej Katarzyny W.
22 marca ruszy proces Katarzyny W., która porzuciła ciało swojego dziecka na plaży w Starej Pasłęce. Matce dziecka grozi do 5 lat więzienia.
Sąd Rejonowy w Braniewie zajmie się sprawą po raz drugi. Pierwszy raz zrobił to w grudniu zeszłego roku. Wówczas 19-latka chciała, bez przeprowadzenia rozprawy, dobrowolnie poddać się karze roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Zgodził się na to prokurator, który postawił jej zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Zaprotestował jednak ojciec noworodka. Według niego, Katarzyna W. powinna odpowiadać za zabójstwo.
Sprawa ponownie trafiła do Prokuratury Rejonowej w Braniewie, a ta skierowała akt oskarżenia do sądu. Młoda kobieta nadal oskarżona jest o nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka. Grozi jej od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Ciało noworodka, w listopadzie 2015 roku, znalazła na plaży mieszkanka Starej Pasłęki. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano matkę dziecka – 18-letnią wówczas Katarzynę W. Młoda kobieta urodziła córkę w mieszkaniu we Fromborku. Przyznała się do porzucenia dziecka. Początkowo twierdziła, że urodziło się martwe, ale podczas sekcji zwłok ustalono, że dziecko urodziło się żywe. Według prokuratury, zmarło wskutek nieudzielenia pomocy przez osobę dorosłą.
http://olsztyn.onet.pl/w-marcu-ruszy-proces-matki-ktora-porzucila-martwego-noworodka-na-plazy/trnrhjlW
You might also like
“Biblioteka miejscem spotkań wielu kultur”
W Olsztynie zainaugurowano projekt “Biblioteka miejscem spotkań wielu kultur”. Do końca 2014 roku 44 biblioteki z woj. warmińsko-mazurskiego będą organizowały imprezy, które mają przybliżyć lokalnym społecznościom mniejszości narodowe i etniczne.
Bartoszyce: Pościg za samochodem jadącym ponad 160 km/h
Wczoraj przed godz. 23 w Bartoszycach policjanci ruszyli w pościg za autem, które nie zatrzymało się do kontroli. Jak się okazało, prowadził je 15-letni chłopak, któremu towarzyszył 14-letni kuzyn. Auto
33 – latek utonał w Kanale Jagiellońskim
Tragiczny finał poszukiwań kajakarza, który chciał się wykąpać w Kanale Jagiellońskim. Wczoraj późnym popołudniem płynący kajakiem wraz z żoną 33-latek postanowił się wykąpać. Wskoczył do wody i już nie wypłynął