Prokuratura postawiła zarzuty byłemu dyrektorowi szpitala MSWiA

Prokuratura postawiła zarzuty byłemu dyrektorowi szpitala MSWiA

Były dyrektor szpitala MSWiA w Olsztynie usłyszał zarzuty nadużycia zaufania, przekroczenia uprawnień i przywłaszczenia mienia. Zdaniem prokuratury szpital stracił przez to co najmniej 760 tysięcy złotych.  W 2014 roku, Janusz Ch., po dziesięciu latach pełnienia funkcji  dyrektora szpitala, został odwołany ze stanowiska przez ministra spraw wewnętrznych.

Niedługo później w olsztyńskim szpitalu MSWiA zaczęła się kontrola Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które sprawdzało między innymi, czy nie było nieprawidłowości przy otwieraniu ośrodka radioterapii w Ełku. W 2015 roku CBA powiadomiło prokuraturę, że w poliklinice mogło zostać popełnione przestępstwo.
Były dyrektor złożył wyjaśnienia, ale nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Według funkcjonariuszy CBA i prokuratury, pobierał on wynagrodzenie za pracę dla polikliniki w czasie kiedy prowadził zajęcia w szkole wyższej.

http://olsztyn.onet.pl/byly-dyrektor-szpitala-mswia-w-olsztynie-uslyszal-zarzuty/xzl78jy

Previous Dawna zajezdnia trolejbusowa zyska nowe życie
Next 30 - letni motocyklista zginął w wypadku koło Wójtowa

You might also like

Wiadomości Olsztyn

300 złotych grzywny za happening przed biurem poselskim

Karą 300 zł grzywny za wykroczenie przeciw porządkowi publicznemu ukarał we wtorek Sąd Rejonowy w Olsztynie rzeźbiarza Jacka Adamasa za happening przed biurem posła SLD Tadeusza Iwińskiego. Uniewinnił natomiast osoby

Wiadomości Olsztyn

Olsztyńscy policjanci odegrali kluczową rolę w zatrzymaniu pedofila z Bydgoszczy

Na najbliższe trzy miesiące do aresztu trafił bydgoszczanin. 44-latek podejrzany jest o posiadanie i rozpowszechnianie treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Na jego trop wpadli policjanci z Olsztyna zajmujący się walką

Wiadomości Olsztyn

5 – latek wpadł do studzienki kanalizacynej przy ul. Wyszyńskiego

5-letnie dziecko wpadło do studzienki kanalizacyjnej przy ulicy Wyszyńskiego w Olsztynie. Chłopiec bawił się wokół bloku i w pewnym momencie wpadł do głębokiej na 3 metry dziury. Dorośli próbowali pomóc