W Olsztynie wzrośną opłaty za wywóz śmieci
Od 1 kwietnia w Olsztynie podstawowa stawka odbioru odpadów zbieranych selektywnie wzrośnie do 18 złotych od osoby.
Jak tłumaczy olsztyński ratusz, podwyżka to między innymi skutek 35-procentowego wzrostu kosztów zagospodarowania odpadów komunalnych w porównaniu z zeszłym rokiem. O 26 procent wzrośnie także koszt utrzymania punktu selektywnego zbierania odpadów komunalnych. Odbiór odpadów komunalnych ma kosztować pół miliona więcej. Jest to związane z potrzebą dodatkowego mycia pojemników na odpady biodegradowalne.
W komunikacie Urzędu Miasta w Olsztynie czytamy: “Istotnym czynnikiem zmian kosztów zagospodarowania odpadów jest wzrost tzw. opłaty marszałkowskiej (…) z 24,15 zł w roku 2017 do kwoty 170 zł w roku 2019. Czynnikiem kosztotwórczym jest opóźnienie budowy ciepłowni miejskiej zasilanej paliwem alternatywnym z odpadów produkowanym przez ZGOK, co zmusza spółkę do coraz wyższych opłat za odbiór i unieszkodliwianie tego paliwa. Ważnym czynnikiem kosztowym jest też konieczność odbioru odpadów od gmin – udziałowców spółki, w wielkościach przekraczających pierwotne deklaracje gmin i moc przerobową ZGOK”.
https://olsztyn.onet.pl/olsztyn-nowe-stawki-za-wywoz-smieci-od-1-kwietnia/h5l5n4z
You might also like
27 – latek ugodził nożem współtowarzysza imprezy
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który dwukrotnie ugodził nożem swojego znajomego. Pokrzywdzony z ranami nogi trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Miał ponad 1,5 promila
Pościg i strzały ostrzegawcze na ul. Warszawskiej
Dwóch mężczyzn podejrzewanych o oszustwo “na wnuczka” zatrzymali po pościgu i obławie policjanci w Olsztynie. Funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze, po tym, jak mężczyźni chcieli przejechać próbującego zatrzymać ich policjanta. W
Wyrok w sprawie byłej prezes “Domatora” zapadnie pod koniec czerwca
We wtorek olsztyński Sąd Okręgowy zajmował się apelacją od wyroku pierwszej instancji ws. byłej prezes spółdzielni mieszkaniowej „Domator”. Teresa R.-M. odpowiadała m.in. za przywłaszczanie spółdzielczego mienia i przerabianie dokumentów. Decyzją