Elbląg: 5 – latka wyszła z przedszkola i błąkała się po ulicach miasta bez opieki
Policja z Elbląga wyjaśnia, dlaczego 5-letnia dziewczynka wyszła w poniedziałek rano sama z przedszkola i bez opieki spacerowała ulicami miasta. Jej losem zainteresował się przypadkowy przechodzień.
Błąkającym się po okolicy, “zapłakanym i przestraszonym” dzieckiem zainteresował się przechodzień. Jak mówił, dziewczynka była w kapciach, nie miała kurtki. Pięciolatka powiedziała mu, że wujek odprowadził ją do przedszkola, ale drzwi do sali były zamknięte, więc postanowiła wrócić do domu. Przechodzień odprowadził dziecko do przedszkola, a o zdarzeniu powiadomił policję.
Policja ustaliła, że partner matki dziewczynki, który przyprowadził pięciolatkę do przedszkola, pozostawił ją samą w szatni, nie zaprowadził jej do sali. Niezauważona przez nikogo dziewczynka wyszła z szatni, a później z budynku przedszkola.
Dyrektor przedszkola wyjaśniła, że dzieci przyprowadzone do przedszkola po godzinie 7.30 muszą być przez opiekunów odprowadzone bezpośrednio do odpowiednich sal.
Policja wyjaśnia, jak dziecku udało się samodzielnie opuścić przedszkole.
Źródło: http://polskalokalna.pl/wiadomosci/warminsko-mazurskie/elblag/news/5-latka-sama-wyszla-z-przedszkola-nikt-nie-zauwazyl,1954634,4475
You might also like
Obywatel Rosji oskarżony o zabójstwo mieszkanki Dobrego Miasta
Olsztyńska prokuratura oskarżyła obywatela Rosji Dmitrija A. o zabójstwo mieszkanki Dobrego Miasta. Według śledczych, do zbrodni doszło w dniu, w którym oskarżony dostarczył ofierze papierosy pochodzące z przemytu. Z ustaleń
Pijany 42 – latek spowodował wypadek, pasażer zginął na miejscu
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło na trasie Nakomiady – Kętrzyn. 42-letni kierowca samochodu osobowego Mitsubishi Carisma na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.
Byłej dyrektorce i pięciorgu wychowawcom z domu dziecka w Lidzbarku przedstawiono zarzuty znęcania się na podopiecznymi
Byłej dyrektorce i pięciorgu wychowawcom z domu dziecka w Lidzbarku przedstawiono zarzuty znęcania się na podopiecznymi – poinformowała Prokuratura Rejonowa w Ostródzie. Żaden z podejrzanych nie przyznał się do winy.