Instruktor nauki jazdy pracował pod wpływem alkoholu
Olsztyńscy policjanci po raz kolejny na drogach naszego miasta przeprowadzili działania „Alkohol i Narkotyki”. Funkcjonariusze w godzinach porannych pod lupę wzięli kierowców poruszających się w okolicach olsztyńskich Jarot. Wśród nich znalazł się instruktor nauki jazdy, który jak się okazało, miał blisko promil alkoholu w organizmie.
Wczoraj w godzinach porannych olsztyńscy policjanci przeprowadzili działania „Alkohol i Narkotyki”, w czasie których sprawdzili stan trzeźwości kilkuset kierujących poruszających się po drogach w okolicy Osiedla Jaroty.Po zbadaniu trzeźwości kursanta jednego z samochodów przeznaczonych do nauki jazdy funkcjonariusze sprawdzili również stan trzeźwości 35-letniego instruktora. Badanie alkomatem wykazało blisko promil alkoholu w organizmie.
Teraz za nieodpowiedzialne zachowanie instruktorowi grozi nie tylko utrata prawa jazdy, ale również licencji instruktora nauki jazdy i pracy. Mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem. Grozić może mu również kara do 2 lat pozbawienia wolności.
http://www.warminsko-mazurska.policja.gov.pl/ol/aktualnosci/35279,Olsztyn-Instruktor-nauki-jazdy-wpadl-podczas-dzialan-Alkohol-i-Narkotyki-Mial-bl.html
You might also like
Policjanci odzyskali skradzione auto po niespełna godzinie
Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który odpowie przed sądem za kradzież samochodu. 36-latek ukradł renault ze stacji paliw w Olsztynie, a następnie chciał nim dojechać do Nowego Miasta Lubawskiego.
38-letni mieszkaniec Olsztyna pobił ojca tłuczkiem do mięsa
38-letni mieszkaniec Olsztyna dotkliwie pobił ojca drewnianym tłuczkiem do mięsa. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń głowy i reszty ciała, trafił do szpitala. Do rodzinnej kłótni doszło podczas libacji alkoholowej. Zdaniem Piotra
40 – latek napadł na mężczyznę na olsztyńskiej Starówce
Olsztyńscy policjanci zatrzymali 40-latka, który dziś w nocy usiłował dokonać rozboju na innym mężczyźnie. Najpierw przewrócił go i kopał a następnie zaczął przeszukiwać mu plecak. Całą sytuacje widział ochroniarz pobliskiego

