Kompletnie pijani rodzice spacerowali z 2-miesięczną córeczką
Kompletnie pijani rodzice wybrali się na spacer ze swoją 2-miesięczną córeczką. Świadek widzący idącą chwiejnym krokiem parę z wózkiem dziecięcym, zaniepokojony tą sytuacją postanowił poinformować o tym oficera dyżurnego olsztyńskiej policji. Nieodpowiedzialni opiekunowie za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Olsztyńscy policjanci o niepokojącej sytuacji zostali powiadomieni w niedzielę około godz. 18:00. Według zgłoszenia para nietrzeźwych osób miała prowadzić wózek z małym dzieckiem. Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce, aby to sprawdzić. Jak się okazało, chwilę przed przyjazdem patrolu, kobieta z mężczyzną weszli do bloku.
Mundurowi szybko ustalili adres zamieszkania rodziców. W mieszkaniu zastali 41-latkę i jej 37- letniego partnera. Oboje byli pijani. Kobieta miała blisko 3, a mężczyzna prawie 2 promile alkoholu w organizmie. W mieszkaniu była również ich 2-miesięczna córeczka. Z uwagi na to, że rodzice w tym stanie nie mogli się nią zajmować, dziecko zostało przekazane trzeźwemu członkowi rodziny.
Policjanci sporządzili dokumentację z interwencji, która trafi do sądu rodzinnego.
http://www.warminsko-mazurska.policja.gov.pl/ol/aktualnosci/39131,Olsztyn-Pijani-rodzice-opiekowali-sie-swoja-2-miesieczna-coreczka.html
You might also like
75-latek prowadził samochód pod wpływem alkoholu
75-letni mieszkaniec Olsztyna spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia. Kilkadziesiąt minut później, mając ponad pół promila alkoholu w organizmie jeździł ulicami miasta. Został zatrzymany przez policjantów. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności
Akcja “Olsztyn. Aktywnie!” wyróżniona podczas “Poloniady”
Nagrodę promocyjnego Koguta otrzymała olsztyńska akcja „Olsztyn. Aktywnie!”. Projekt doceniono podczas Targów Kultury i Promocji Miast i Regionów „Poloniada” w Płocku. Wręczenie statuetek odbyło się podczas Gali Kogutów w płockiej
24 – latek ugrzązł na mokradłach w okolicy Starego Olsztyna
Kilka godzin trwała akcja poszukiwawcza 24-letniego mieszkańca osiedla Jaroty, który wracając pieszo z Bartąga postanowił skrócić sobie drogę. Ze względu na zapadający zmierzch mężczyzna stracił orientację w terenie i ugrzązł