Niebezpieczne skutki grzybobrania
Policjanci z Górowa Iławeckiego interweniowali w związku ze zgłoszeniem, z którego wynikało, że jeleń zaatakował w lesie czworo grzybiarzy. Pomoc wezwała kobieta, której jako pierwszej udało się uciec z opresji. Agresywne zwierzę poturbowało jednego z mężczyzn. Dzięki pomocy pozostałych grzybiarzy udało się odstraszyć jelenia.
W środę przed godz. 11:00 policjanci z Górowa Iławeckiego interweniowali w związku z niecodzienną sytuacją, do której doszło w lesie w okolicy Kamińska. Pomoc wezwała kobieta, która z rodziną i sąsiadem zbierała grzyby. Z jej relacji wynikało, że w pewnym momencie całą grupę grzybiarzy zaatakował jeleń.
Kobiecie, jako pierwszej udało się uciec przed zwierzęciem, wybiec z lasu i wezwać pomoc. Agresywne zwierzę nie dawało za wygraną i atakowało kolejne osoby, nie pomagał hałas i odwracanie jego uwagi na różne sposoby. W pewnym momencie rozwścieczony jeleń skierował swoją agresję w kierunku 56–latka i przeciągnął go kilkanaście metrów po ziemi. Z pomocą mężczyźnie przyszedł 55–letni sąsiad zaatakowanego i scyzorykiem ugodził jelenia w kończynę, dopiero wówczas zwierzę uciekło w głąb lasu. Gdy na miejsce dotarły służby ratunkowe poturbowany 56–latek został zbadany przez zespół pogotowia ratunkowego. Szczęśliwie nie doznał poważnych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji.
You might also like
Policja poszukuje tego mężczyzny. Jest podejrzany o zabójstwo.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku publikują wizerunek mężczyzny, który podejrzany jest o zabójstwo swojej byłej żony. Z materiałów śledztwa wynika, że 17 czerwca 62-letni Eugeniusz Dekar siekierą dokonał
Rozprawa w sprawie Trynkiewicza odroczona do 3 marca
Rzeszowski sąd przyjął wnioski pełnomocnika Mariusza Trynkiewicza i zgodził się na przesłuchanie nowych świadków. Wyznaczono termin kolejnej rozprawy, która odbędzie się 3 marca. Skazany za czterokrotne morderstwo przestępca jutro wyjdzie
Rosyjskie służby celne nie wpuściły do obwodu kaliningradzkiego transportu drobiu z Polski
Rosyjskie służby celne z przejść granicznych w Bezledach i Grzechotkach nie wpuściły na teren obwodu kaliningradzkiego transportu 20 ton drobiu z Polski i 20 ton austriackiej wołowiny. Dzisiaj w nocy