Olsztyńska klinika Budzik podpisała kontrakt z NFZ
Od soboty 1 kwietnia Budzik, klinika wybudzeń ze śpiączki dla dorosłych w Olsztynie, ma kontrakt na świadczenia medyczne z NFZ.
Fundusz podjął decyzję o rozstrzygnięciu postępowania konkursowego i od 1 kwietnia klinika ma umowę na finansowanie z NFZ. Warmińsko-Mazurski Oddział NFZ ma na ten cel zarezerwowane w planie finansowym 1 mln 250 tys. zł.
Budzik, mimo braku kontraktu, działał od grudnia ubiegłego roku, przyjmując pacjentów. Działalność placówki finansował szpital uniwersytecki, sam się przy tym zadłużając. Personel sprawujący opiekę nad pacjentami był ściągany z innych oddziałów. Obecnie w Budziku jest komplet pacjentów, czyli osiem osób.
Od 1 kwietnia powołana zostaje komisja, która będzie sukcesywnie rozpatrywać wnioski o przyjęcie pacjentów do Budzika.
Olsztyńscy lekarze ze szpitala uniwersyteckiego od dawna zajmują się badaniami osób w śpiączkach. Prowadzą m.in. badania weryfikujące, czy chory jest w stanie wegetatywnym, czy minimalnej świadomości; prowadzą też eksperyment naukowy, polegający na wszczepianiu stymulatorów osobom w śpiączkach. Dotąd przeprowadzono kilkanaście tego rodzaju operacji.
Od 1 kwietnia klinika Budzik dla dorosłych ma finansowanie z NFZ
You might also like
Śmierć 22 – latka na przejeździe w Redykajnach
W sobotę późnym wieczorem pociąg osobowy relacji Szczecin-Olsztyn śmiertelnie potrącił 22-latka. W wyniku odniesionych obrażeń młody mężczyzna zmarł. Wypadek wydarzył się na przejeździe kolejowym na olsztyńskim osiedlu Redykajny. Policjanci ustalają
Od 1 września wprowadzone zostaną zmiany w komunikacji miejskiej
Wraz z rozpoczynającym się nowym rokiem szkolnym, od niedzieli pierwszego września wprowadzone zostaną zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Wprowadzane zmiany obejmują: • w dni robocze obowiązywać będzie rozkład jazdy „Dni
Fałszywy alarm bombowy w pięciu olsztyńskich instytucjach
Wiadomość elektroniczna z informacją o bombie trafiła do pięciu instytucji na terenie Olsztyna. Budynki zostały sprawdzone przez pirotechników, którzy nie znaleźli żadnych ładunków wybuchowych. Alarm okazał się fałszywy. Policjanci ustalają