Porkuratura w Szczytnie zbada śmierć polskiego obywatela we Francji
Prokuratura Rejonowa w Szczytnie zapowiedziała wszczęcie śledztwa w sprawie śmierci pochodzącego z tego miasta kierowcy firmy kurierskiej, którego zwłoki znaleziono na poboczu drogi k. Lyonu we Francji.
Zawiadomienie o śmierci we Francji polskiego kierowcy firmy kurierskiej Krzysztofa G. złożył w piątek w komendzie policji w Szczytnie brat zmarłego. Jeszcze tego samego dnia materiały te przekazano miejscowej prokuraturze.
W sprawie śmierci kierowcy zostanie wszczęte śledztwo przez tamtejszą prokuraturę. Jak mówił, wstępnie przyjęto, że będzie ono prowadzone w kierunku wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.
Z informacji przekazanych policji przez brata zmarłego wynika, że zwłoki Krzysztofa G. zostały odnalezione na poboczu drogi niedaleko Lyonu obok pojazdu firmy kurierskiej, w której od niedawna pracował, a obrażenia wskazywały, że mogło dojść do śmiertelnego potrącenia.
Polska prokuratura ma obowiązek prowadzić śledztwa w przypadku popełnienia przestępstwa na szkodę obywatela polskiego poza granicami naszego kraju.
https://olsztyn.onet.pl/prokuratura-w-szczytnie-zbada-sprawe-smierci-polskiego-kierowcy-we-francji/3kglpey
You might also like
Wiceprezes Sądu Rejonowego w Kętrzynie zatrzymany podczas jazdy pod wpływem alkoholu
Wiceprezes Sądu Rejonowego w Kętrzynie, Andrzej M. został zatrzymany przez policję w Piszu, gdy prowadził auto w stanie nietrzeźwości. Dziś sędzia zrezygnował ze stanowiska. Biuro prasowe Sądu Okręgowego w Olsztynie
Mieszkańcy Korsz protestowali w Bezledach
Mieszkańcy Korsz protestowali w Bezledach przeciwko zakładowi utylizacji akumulatorów. Twierdzą, że firma emituje szkodliwy ołów, który zagraża bezpieczeństwu. Poprzednie akcje mieszkańców nie przyniosły skutku, dlatego zdecydowali się blokować dojazd do
Byłej dyrektorce i pięciorgu wychowawcom z domu dziecka w Lidzbarku przedstawiono zarzuty znęcania się na podopiecznymi
Byłej dyrektorce i pięciorgu wychowawcom z domu dziecka w Lidzbarku przedstawiono zarzuty znęcania się na podopiecznymi – poinformowała Prokuratura Rejonowa w Ostródzie. Żaden z podejrzanych nie przyznał się do winy.