Reszel: 26 – latka sfingowała napad
Reszelscy policjanci zostali powiadomieni o napadzie na 26-letnią pracownicę jednego ze sklepów monopolowych w Reszlu. Napastnik na jednej z ulic miasta miał wyrwać ekspedientce torebkę z utargiem oraz dowodem osobistym i kartami bankomatowymi. Funkcjonariusze ustalili, że cały napad został sfingowany przez kobietę, jej męża i szwagra.
Do zdarzenia doszło 2 stycznia. Policjanci zostali powiadomieni o napadzie dokonanym na 26-letniej pracownicy jednego ze sklepów monopolowych w Reszlu. Jak wynikało ze zgłoszenia ekspedientki, kiedy szła zanieść do banku utarg sklepowy na jednej z ulic miasta podbiegł do niej nieznany mężczyzna, wyrwał jej torebkę z zawartością ponad 17 tyś. złotych oraz dowodu osobistego i kart bankomatowych. Policjanci po ustaleniu rysopisu napastnika natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania.
Finał policyjnego dochodzenia był jednak zaskakujący. Napad okazał się mistyfikacją. Sfingowała go pracownica, która zgłosiła przestępstwo wspólnie ze swoim mężem oraz szwagrem. Cała trójka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Podejrzani podczas przesłuchania przyznali się do winy.
Teraz cała trójka odpowie przed sądem. Za kradzież pieniędzy grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Paulina M. wzbogaci się o kolejne zarzuty, zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań.
http://www.warminsko-mazurska.policja.gov.pl/ol/aktualnosci/7500,Ketrzyn-Reszel-Z-mezem-i-szwagrem-sfingowala-napad.html
You might also like
Ełk: Zabawa na zamarzniętym jeziorze o włos od tragedii
Dzięki reakcji przypadkowego świadka i pomocy policjantów, trzy dziewczynki bezpiecznie dotarły do brzegu rozlewiska. Okazało się, że dzieci bawiły się na zamarzniętym akwenie, ale pokrywa lodowa zaczęła pod nimi pękać.
W regionie są już pierwsi kierowcy ukarani według nowych zasad
Od dziś w całym kraju obowiązują nowe przepisy drogowe mają być straszakiem dla kierowców. Piraci drogowi będą surowiej karani. W regionie są już pierwsi kierowcy ukarani według nowych zasad. Za
Działdowo: Znamy przyczynę śmierci 17-latka
Jest nowa opinia biegłych w sprawie śmierci chłopaka ze wsi Jeglia niedaleko Działdowa. Przyczyną śmierci 17-latka były kłute rany klatki piersiowej i krwotok. Policja znalazła martwego nastolatka i jego bliźniaka