Sprawa zakładu utylizacji akumulatorów w Korszach trafi do ministra środowiska
Zamknięcia zakładu utylizacji akumulatorów w Korszach domagają się mieszkańcy. Uważają oni, że huta ZAP Sznajder Batterien emituje niebezpieczne związki ołowiu. Dzisiaj skargę mieszkańców, radni sejmiku skierowali do ministra środowiska. Protestujący od trzech lat mieszkańcy podważają legalność funkcjonowania zakładu i zarzucają bezczynność instytucjom odpowiedzialnym za nadzór nad nim.
30 grudnia 2015 r. mieszkańcy Korsz, zrzeszeni w Komitecie na Rzecz Ochrony Środowiska i Zdrowia Mieszkańców Miasta Korsze złożyli do urzędu marszałkowskiego w Olsztynie skargę skierowaną do radnych sejmiku. W skardze zwarli zarzut, iż wydanie pozwolenia zintegrowanego dla zakładu ZAP Sznajder zlokalizowanego w Korszach oraz zmian w tym pozwoleniu są “pogwałceniem prawa przez marszałka województwa warmińsko-mazurskiego”.
We wtorek na sesji sejmiku radni nie rozpatrzyli merytorycznie skargi, gdyż uznali, że nie mają w tym zakresie kompetencji. Podjęli natomiast uchwałę o przekazaniu skargi do ministra środowiska.
Protesty w Korszach nasiliły się pod koniec 2013 r. W związku z licznymi skargami lokalny samorząd postanowił sfinansować mieszkańcom badania krwi na zawartość ołowiu. Władze miasta informowały potem, że badania wykazały przekroczone normy zawartości ciężkiego metalu u 36 mieszkańców, w tym 18 dzieci.
W 2014 r. kętrzyński Sanepid wstrzymał produkcję w zakładzie w związku z przekroczeniem norm na obecność ołowiu we krwi u kilku pracowników. Decyzję uchylił po dwóch miesiącach wojewódzki Sanepid, gdy zakład przedstawił dowody, że na stanowiskach produkcyjnych nie ma już takich przekroczeń.
Śledztwo w sprawie zakładu utylizacji akumulatorów prowadzi Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Śledczy sprawdzają czy zakład nie naraził pracowników na pracę w szkodliwych warunkach spowodowanych wysokim poziomem ołowiu.
Przedstawiciele ZAP Sznajder Batterien S.A. od początku protestów zapewniają, że zakład w Korszach ma “wszelkie certyfikaty świadczące o spełnieniu najsurowszych norm środowiskowych” i był wielokrotnie kontrolowany przez Sanepid i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
W gminie Korsze mieszka 11 tys. osób, a stopa bezrobocia sięga tam ok. 30 proc. Miejscowy zakład recyklingu akumulatorów działa od 2011 r. i zatrudnia ponad 30 pracowników.
http://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/radni-przekazali-skarge-mieszkancow-na-hute-w-korszach-do-ministra-srodowiska/f92c2c
You might also like
Pijany 35 – latek wiózł 5- letnią córkę na lotnisko
Kara 2 lat pozbawienia wolności grozi 35-latkowi, który jadąc z 5-letnią córką pomylił drogi i wjechał do rowu. Jak się okazało mężczyzna był pijany. Badanie na zawartość alkoholu w jego
Ełk: 36 – latek zatrzymany za porwanie i groźby karalne
36-latek został zatrzymany w sprawie bezprawnego pozbawienia wolności kobiety i wielokrotnego kierowania do niej gróźb karalnych. Policjanci ustalili, że mężczyzna siłą wepchnął do samochodu pokrzywdzoną, groził jej i pobił. Po
Wypadek gimbusa – 10 uczniów trafiło do szpitala
Na terenie powiatu nidzickiego autobus przewożący gimnazjalistów uderzył w drzewo. Dziesięcioro dzieci oraz kierowca trafili do szpitala w Działdowie na obserwację. Policjanci badają okoliczności tego zdarzenia. Wczoraj około godziny 14.00