Tragiczny finał jazdy po zamarźniętym jeziorze
W Starych Kiejkutach jedna osoba zginęła w wyniku wypadku podczas jazdy po tafli jeziora.
41-latek jeździł samochodem po zamarzniętej tafli jeziora. W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad pojazdem i samochód uderzył w drzewo przy brzegu. Wypadku nie przeżył 37-letni pasażer.
W aucie znajdował się też chłopiec, którego po zdarzeniu śmigłowcem przetransportowano do szpitala. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń. Był trzeźwy.
http://olsztyn.onet.pl/stare-kiejkuty-jezdzili-samochodem-po-tafli-jeziora-uderzyli-w-drzewo/5n3gs67
You might also like
Dwie osoby zginęły w wypadku na trasie Susz-Bałoszyce
Wczoraj do tragicznego zdarzenia doszło na trasie Susz-Bałoszyce. Samochód uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu zginął pasażer, natomiast kierowcy mimo prób reanimacji nie udało się uratować. Do zdarzenia doszło około
Na Warmii i Mazurach obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego
Na Warmii i Mazurach obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Wilgotność ściółki leśnej spadła miejscami do zaledwie kilku procent. Dla porównania kilkanaście procent wilgotności ma wysuszone siano. Strażacy i leśnicy
45 – latek rzucił siekierą w przejeżdżający samochód
Policjanci z Barczewa zatrzymali 45-latka, który jest podejrzewany o stworzenie bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia czterech osób podróżujących samochodem, a także zniszczenie mienia. Mężczyzna miał rzucić siekierą w przejeżdżający