W Gietrzwałdzie nadal nie wybrano wójta
Będzie II tura wyborów wójta Gietrzwałdu. Żaden z pięciu kandydatów nie zdobył ponad połowy głosów w wyborach wójta warmińskiego Gietrzwałdu. W II turze 6 sierpnia zmierzą się Wojciech Samulowski i Jan Kasprowicz, którzy otrzymali najwyższe poparcie.
Żaden z kandydatów w przedterminowych wyborach na wójta Gietrzwałdu nie otrzymał ponad 50 proc. ważnie oddanych głosów. Dlatego za dwa tygodnie, 6 sierpnia odbędzie się druga tura.
Wezmą w niej udział dwaj kandydaci z największą liczbą głosów. Są to: Wojciech Samulowski (KWW Wojciecha Samulowskiego), na którego zagłosowało 788 osób (40,96 proc.) i Jan Kasprowicz (KWW Jana Kasprowicza), który uzyskał 711 głosów (36,95 proc.).
Pozostali kandydaci otrzymali: Grzegorz Jacek Pawłowski (KWW Lepsza Gmina) – 207 głosów (10,76 proc.), Andrzej Kowalkowski (KWW “Nasza Gmina Nasi Ludzie”) – 152 głosy (7,9 proc.), Joanna Katarzyna Sosnowska (KW Sojusz Lewicy Demokratycznej) – 66 głosów (3,43 proc.).
W wyborach uprawnionych do głosowania było 5094 mieszkańców gminy. Oddano 1924 ważne i 42 nieważne głosy. Frekwencja wyniosła 38,59 proc. Przedterminowe wybory w Gietrzwałdzie były konieczne, bo 23 kwietnia mieszkańcy odwołali w referendum dotychczasowego wójta przed upływem kadencji.
http://olsztyn.onet.pl/bedzie-ii-tura-wyborow-wojta-gietrzwaldu/48197l8
You might also like
Fundacja Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich chce stworzyć mapę ze strefami ciszy na Mazurach
Fundacja Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich chce stworzyć mapę ze strefami ciszy na Mazurach. Fundacja poprosiła starostwa powiatowe o wskazanie, gdzie na ich terenie obowiązują strefy ciszy, które zabraniają żeglarzom i
Giżycko: W ten weekend odbędzie się 20. edycja Mazury AirShow
Przeloty nowoczesnych i zabytkowych samolotów, wodnopłaty lądujące na wodzie, akrobacje indywidualne i zespołowe w wykonaniu czołowych pilotów – to wszystko będą mogli obejrzeć widzowie 20. edycji pokazów Mazury AirShow, które
Dzieci z Donbasu rozpoczęły naukę w polskich szkołach
Blisko trzydzieścioro dzieci ewakuowanych w połowie stycznia z Donbasu do Polski po raz pierwszy poszło dziś do polskich szkół. Mają tornistry, podręczniki i zeszyty; coraz więcej rozumieją też po polsku.