Zabytkowe parowozy na torach Warmii i Mazur

Zabytkowe parowozy na torach Warmii i Mazur

Przez trzy dni po Warmii i Mazurach będą jeździły historyczne pociągi z zabytkowymi parowozami. To inicjatywa Turystyki Kolejowej TurKol.pl

Pociągi zostaną zestawione z wagonów pasażerskich 1 i 2 klasy z lat 70. ubiegłego wieku. W składzie pociągu znajdzie się wagon barowy WARS. Wagony będą ciągnęły zabytkowe parowozy. Na trasy wyjedzie pięć składów, które odwiedzą m.in. Olsztyn, Giżycko, Ełk, Czerwonkę, Mrągowo, Bartosze, Szczytno i Iławę.
Dziś wieczorem, po godzinie 22, na stację Olsztyn Główny dotrze z Warszawy pociąg Kormoran. Jutro rano Szkwał przejedzie trasą Olsztyn – Giżycko – Olsztyn, a we wtorek skład nazwany Żagiel zawiezie pasażerów z Olsztyna do Mrągowa i z powrotem. Z kolei pociąg Tarcza obsłuży relację Olsztyn – Szczytno – Olsztyn. Tego samego dnia historyczny pociąg Warmia wyruszy z Olsztyna Głównego w stronę Torunia.
Internetowa rezerwacja biletów już jest zakończona, ale tak zwane przejazdówki będą dostępne u kierownika pociągu do wyczerpania wolnych miejsc.

Żródło: Radio Olsztyn

Previous 30 tys. widzów obejrzało rekonstrukcję Bitwy pod Grunwaldem
Next Trzy osoby zostaly ranne w wypadku koło Lubawy

You might also like

Wiadomości Olsztyn

Nowe wystawy w BWA

Już od czwartku (13 sierpnia) w BWA Galerii Sztuki można oglądać dwie nowe wystawy. Widzowie będą mogli je odwiedzać przez ponad miesiąc. Przygotowane wystawy to prezentacja twórczości dwóch wybitnych malarzy.

Wiadomości Olsztyn

Arcybiskup Górzyński został nowym Metropolitą Warmińskim

Arcybiskup Józef Górzyński odebrał z rąk abpa Wojciecha Ziemby pastorał – symbol władzy w diecezji. Tym samym został oficjalnie 51 Metropolitą Warmińskim. Nowego pasterza duchowego w Olsztynie przywitali mieszkańcy, władze

Wiadomości Olsztyn

Po 12 latach udało się ustalić tożsamość mężczyzny, którego ciało odnaleziono w styczniu 2002 roku

Po 12 latach udało się ustalić tożsamość mężczyzny, którego ciało odnaleziono w styczniu 2002 roku. Sprawa okazała się skomplikowana, ponieważ zmarły przez nawet kilkanaście lat przed śmiercią podawał się za