Zakład recyklingu akumulatorów w Korszach otrzymał decyzję Sanepidu o wstrzymaniu pracy
Decyzja sanepidu o wstrzymaniu pracy w zakładzie recyklingu akumulatorów w Korszach w końcu, po dwóch tygodniach, dotarła do jego właścicieli. Firma już wcześniej postanowiła wstrzymać pracę z powodu protestu okolicznych mieszkańców, którzy oskarżają firmę, o to że ich truje.
Zakład będzie mógł wznowić pracę, jeśli m.in. pozytywnie przejdzie kontrolę. Pracownicy sanepidu mają zamiar sprawdzić, czy zakład w Korszach rzeczywiście unieruchomił trzy działy.
W ubiegłym tygodniu kilku mieszkańców Korsz trafiło do szpitala z powodu zatrucia ołowiu. Wyniki badań krwi pracowników i niektórych mieszkańców potwierdziły w ich organizmach wysoki poziom ołowiu.
Radni miasta zwrócili się do marszałka o cofnięcia pozwolenia zintegrowanego dla zakładu. Z kolei burmistrz Korsz zapowiedział, że skieruje sprawę do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Sprawę zakładu recyklingu akumulatorów bada również prokuratura w Kętrzynie.
Źródło: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019385,title,Zatrucie-olowiem-w-Korszach-Decyzja-sanepidu-juz-w-zakladzie-recyklingu-akumulatorow,wid,16346303,wiadomosc.html
You might also like
Pijany mężczyzna wyniósł karty do głosowania z lokalu wyborczego w Mrągowie
Pijany mężczyzna z lokalu wyborczego w Mrągowie wyniósł karty do głosowania – poinformowała policja i dodała, że w regionie odnotowano także kilkanaście wykroczeń dotyczących wyborów. Mrągowie zatrzymano mężczyznę, który wyniósł
Na polsko-rosyjskiej granicy rośnie przemyt bursztynu
Na polsko-rosyjskiej granicy rośnie przemyt bursztynu. W tym roku celnicy przejęli go już 280 kg – to dwa razy więcej niż przez cały ubiegły rok. Zdaniem celników rosnący przemyt bursztynu
Mieszkańcy Korsz obawiają się ołowicy
Mieszkańcy Korsz i okolic boją się o swoje życie i zdrowie. Powodem są podwyższone wyniki zawartości ołowiu we krwi. Mieszkańcy Korsz są przekonani, że opary metalu przedostają się do powietrza