Ekipa poszukiwawcza odnalazła 86 – latka cierpiącego na Alzheimera
Policjanci z Olsztyna podczas akcji poszukiwawczej 86-letniego mieszkańca gminy Biskupiec wraz ze strażakami PSP z Gdańska odnaleźli skrajnie wyziębionego mężczyznę. Mężczyzna cierpiący m.in. na Alzheimera może mówić o wielkim szczęściu. Na jego ślad trafiła labradorka o imieniu Sara. To właśnie dzięki niej ratownicy mogli udzielić natychmiastowej pomocy starszemu mężczyźnie.
Wczoraj o godzinie 20.00 oficer dyżurny z Komendy Miejskiej Policji z Olsztyna przyjął zawiadomienie o zaginięciu 86-letniego mieszkańca gminy Biskupiec. Mężczyzna od wielu lat cierpi na Alzheimera, i jak dotąd nigdy nie zdarzyło się, aby wyszedł z domu i nie wracał tyle godzin. Natychmiast po otrzymaniu informacji funkcjonariusze przystąpili do działań poszukiwawczych, do których zaangażowali specjalistyczną grupę poszukiwawczo – ratowniczą Państwowej Straży Pożarnej z Gdańska. Strażacy do działań wykorzystali dwa labradory specjalizujące się w poszukiwaniach żywych ludzi. Podczas działań użyta została również kamera termowizyjna, a także sprzęt komputerowy, za pomocą którego możliwe było dokładne ustalenie kierunku poszukiwań.
Grupa poszukiwawcza składająca się z 20 policjantów i 30 strażaków, tyralierą przeszukała obszar o powierzchni 150 h. Sprawdzone zostały również zabudowania i pustostany znajdujące się w okolicy. Przed godziną 5.00 na ślad mężczyzny trafił jeden z labradorów – Sara, która podjęła trop i doprowadziła do miejsca w którym przebywał skrajnie wychłodzony 86-latek. Natychmiast wezwano karetkę pogotowia, którą mężczyzna został przewieziony do szpitala w Olsztynie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
You might also like
Od soboty powrót restrykcji w regionie
W województwie warmińsko-mazurskim od 27 lutego nastąpi powrót do części restrykcji. Nauka w klasach I-III wraca do trybu zdalnego. Zamknięte zostaną galerie, muzea, kina, hotele, korty, baseny i inne miejsca
22 – letni mężczyzna wszczął awanturę na pokładzie helikoptera ratunkowego
22-letni mężczyzna, który ucierpiał w wypadu w okolicach Lubawy, miał być transportowany do szpitala w Olsztynie helikopterem pogotowia ratunkowego. Pilot śmigłowca musiał jednak zawrócić, bo pacjent wszczął na pokładzie awanturę.
Ełk: Zabawa na zamarzniętym jeziorze o włos od tragedii
Dzięki reakcji przypadkowego świadka i pomocy policjantów, trzy dziewczynki bezpiecznie dotarły do brzegu rozlewiska. Okazało się, że dzieci bawiły się na zamarzniętym akwenie, ale pokrywa lodowa zaczęła pod nimi pękać.