Sąd w Ostródzie ma sporządzić pisemne uzasadnienie wyroku Czesława Małkowskiego do 18 grudnia

Sąd w Ostródzie ma sporządzić pisemne uzasadnienie wyroku Czesława Małkowskiego do 18 grudnia

Do 18 grudnia sąd w Ostródzie ma sporządzić pisemne uzasadnienie wyroku skazującego za gwałt byłego prezydenta Olsztyna Czesława Małkowskiego. 14 dniowy, określony przepisami termin, został przedłużony.

 

21 września sąd rejonowy w Ostródzie skazał Małkowskiego na karę 5 lat bezwzględnego więzienia. Były prezydent został uznany winnym zgwałcenia urzędniczki, która była w ostatnich tygodniach ciąży oraz usiłowania zgwałcenia, przy czym czynu tego miał się dopuścić wykorzystując relację zależności. Z powodu przedawnienia umorzone zostały zarzuty dotyczące molestowania. Wyrok nie jest prawomocny.
Były prezydent zgodził się na podanie pełnych danych i publikację swego wizerunku.
Po tygodniu od publikacji wyroku do sądu rejonowego w Ostródzie wpłynęły wnioski stron o uzasadnienie wyroku ws. byłego prezydenta Olsztyna. Pisemne uzasadnienie wyroku potrzebne jest stronom do złożenia apelacji do sądu II instancji w tym przypadku do sądu okręgowego w Elblągu. Zaskarżenie wyroku zapowiadał po jego publikacji były prezydent Olsztyna, złożenia apelacji nie wykluczyła także prokuratura okręgowa w Białymstoku.
Jak poinformowała rzeczniczka sądu okręgowego w Elblągu sędzia Dorota Zientara, z uwagi na to, że sprawa jest skomplikowana i obszerna, przewodnicząca składu orzekającego złożyła wniosek do prezesa sądu w Ostródzie o przedłużenie 2 tygodniowego terminu na sporządzenie pisemnego uzasadnienia wyroku. Termin 14 dniowy określają przepisy. Prezes wyraził zgodę na przedłużenie terminu do 18 grudnia. Jest więc mało prawdopodobne, by jeszcze w tym roku sąd II instancji, czyli sąd okręgowy w Elblągu rozpatrzył ewentualne apelacje stron.
Poza wyrokiem bezwzględnego więzienia sąd rejonowy w Ostródzie zakazał byłemu prezydentowi Olsztyna przez sześć lat kontaktować się z główną pokrzywdzoną. Małkowski ma też zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk w jednostkach administracji samorządu terytorialnego przez sześć lat. Proces z uwagi na charakter zarzucanych Małkowskiemu czynów odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Niejawne było także uzasadnienie ustne wyroku.
Sprawa przed ostródzkim sądem trwała cztery lata, jej akta liczą 52 tomy, a wyrok zapadł po ponad 70 rozprawach.
Czesław Małkowski był prezydentem Olsztyna od 2001 r. i sprawował ten urząd prawie przez dwie kadencje, do 2008 roku, gdy mieszkańcy Olsztyna odwołali go w referendum lokalnym, po wybuchu olsztyńskiej seksafery.
Mimo nierozstrzygniętej sprawy przed sądem w Ostródzie, w 2014 r. Małkowski wystartował w wyborach samorządowych kandydując na urząd prezydenta. W II turze przegrał rywalizację z obecnym włodarzem miasta Piotrem Grzymowiczem, otrzymując 500 głosów mniej. Został jednak radnym Olsztyna i sprawuje obecnie ten mandat.

http://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/do-18-grudnia-pisemne-uzasadnienie-wyroku-w-sprawie-bylego-prezydenta-olsztyna/fj4dgx

Previous Rozpoczęła się druga edycja WaMa Film Festiwal
Next W okolicy Jerzwałdu miłośnik historii znalazł miecz, który może mieć nawet 1700 lat

You might also like

Wiadomości Olsztyn

W Elblągu rozpoczęła się rozprawa apelacyjna byłego prezydenta Olsztyna

Przed elbląskim Sądem Okręgowym odbyła się pierwsza rozprawa apelacyjna byłego prezydenta Olsztyna, Czesława Jerzego Małkowskiego. W zeszłym roku został on skazany za gwałt na pracownicy urzędu. Twierdzi, że jest niewinny.

Wiadomości Olsztyn

Od 1 września wprowadzone zostaną zmiany w komunikacji miejskiej

Wraz z rozpoczynającym się nowym rokiem szkolnym, od niedzieli pierwszego września wprowadzone zostaną zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Wprowadzane zmiany obejmują: • w dni robocze obowiązywać będzie rozkład jazdy „Dni

Wiadomości Olsztyn

61 – latka zmarła na skutek potrącenia na przejściu dla pieszych

Do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego doszło rano na ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Na wyznaczonym przejściu została potrącona kobieta. Obrażenia okazały się na tyle rozległe, że pomimo podjętej reanimacji 61-latka