Tragiczny wypadek pod Elblągiem

Tragiczny wypadek pod Elblągiem

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na „siódemce” w Kazimierzowie pod Elblągiem. Tam doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. W wyniku wypadku zmarła jedna osoba. Dwie trafiły do szpitala z ciężkimi obrażeniami.

Około godziny 16:00 na drodze S7 w miejscowości Kazimierzowo doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych, Citroena i Audi. Z wstępnych ustaleń policji pracującej na miejscu zdarzenia kierowca Citroena jadąc z Gdańska w stronę Elbląga z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z Audi jadącym z Elbląga w stronę Gdańska. Kierowca Audi zmarł na miejscu, a jadąca z nim pasażerka w ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala. Do szpitala został również zabrany kierujący Citroenem. Droga w tym rejonie będzie zablokowana jeszcze przez kilka godzin.

http://www.elblag24.pl/fakty/92676-czolowe-zderzenie-samochodow-w-kazimierzowie-jedna-osoba-nie-zyje-dwie-sa-ciezko-ranne.html

Previous Kolejni pacjenci w śpiączce dostaną szansa na przebudzenie
Next Sprawdź wiedzę o Koperniku

You might also like

Wiadomości Region

80 – letnia rowerzystka zginęła po potrąceniu przez osobówkę

Wczoraj przed 20:00 w pobliżu Okartowa między Mikołajkami a Orzyszem samochód osobowy potrącił 80 – letnią  rowerzystkę. Kobieta zmarła na miejscu wypadku. Jak ustalili policjanci, 60-letni kierowca samochodu był trzeźwy.

Wiadomości Region

Braniewo: Przedstawiciele Rosji upamiętnili 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej

Ponad 300 Rosjan, wśród których byli motocykliści i uczniowie, brało udział w uroczystościach upamiętniających 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Uroczystości zorganizowano na cmentarzu czerwonoarmistów w Braniewie. Do Braniewa przyjechało

Wiadomości Region

Braniewo: Kolejne osoby zatruły się dopalaczami

Braniewscy policjanci dwukrotnie interweniowali wobec mężczyzn, u których stwierdzono objawy zatrucia dopalaczami. Pierwszy z nich wzywał pomocy klęcząc na ulicy, drugi sam zgłosił się na szpitalną izbę przyjęć w obawie