We wrześniu rozpoczną się międzynarodowe badania archeologiczne na Polach Grunwaldzkich
Kilkudziesięciu detektorystów weźmie udział we wrześniu w międzynarodowych badaniach archeologicznych na Polach Grunwaldzkich. Prowadzone czwarty rok z rzędu poszukiwania mają pomóc w dokładnym zlokalizowaniu miejsca bitwy z 1410 roku.
Tegoroczne badania zaplanowano od 9 do 16 września. Poza archeologami weźmie w nich udział 50 poszukiwaczy z Danii, Norwegii, Anglii i Polski z w wykrywaczami metalu.
Prowadzone od 2014 roku międzynarodowe poszukiwania mają wyjaśnić, gdzie dokładnie rozegrała się wielka bitwa, w której wojska polsko-litewskie pokonały zakon krzyżacki. Naukowcy chcą zweryfikować hipotezy, że rzeczywistym miejscem głównego starcia był obszar na wschód i południe od wsi Grunwald, a nie – jak przyjmowano dotychczas w polskiej historiografii – na wschód i południe od Stębarku.
W poprzednich sezonach badawczych odnaleziono ponad 750 zabytkowych przedmiotów, w tym liczne groty strzał i bełty kusz, fragmenty uzbrojenia, ostrogi, okucia średniowiecznych pasów, monety i krzyżacką zaponę z inskrypcją “Ave Maria”, służącą do spinania płaszcza.
Najciekawsze znalezione artefakty można oglądać w gablotach grunwaldzkiego muzeum. Według muzealników wyniki prac prowadzonych w poprzednich trzech sezonach pokazały, że bitwa toczyła się na większym niż wcześniej zakładano i rozproszonym obszarze. Potwierdziły też lokalizację dawnego obozu krzyżackiego, który znajdował się w miejscu, w którym potem na polecenie mistrza Henryka von Plauena wzniesiono kaplicę pobitewną, konsekrowaną w 1413 roku.
Uczestnicy corocznych poszukiwań pod Grunwaldem mają nadzieję, że kiedyś uda się wyjaśnić również inne tajemnice jednej z największych bitew średniowiecznej Europy. Liczą choćby na odkrycie śladu zbiorowych grobów poległych rycerzy, co byłoby naukową sensacją na skalę światową.
W bitwie zginęło od 8 do 10 tysięcy ludzi walczących po obu stronach. Dotychczas jedyne miejsca pochówków odnaleziono wewnątrz i w pobliżu ruin kaplicy pobitewnej. Podczas prac archeologicznych w latach 60. i 80. ubiegłego wieku natrafiono tam na kości zaledwie około 200 osób. W większości były to prawdopodobnie tzw. wtórne pochówki, bo szczątki zostały przeniesione z innych miejsc.
https://olsztyn.onet.pl/archeolodzy-wznawiaja-badania-pola-bitwy-pod-grunwaldem/bpfqn38
You might also like
Olsztynek: Dwie ofiary awantury w gospodarstwie agroturystycznym
Dwie osoby zmarły od ciosów noża, a jedna została ranna podczas awantury, do której doszło między gośćmi gospodarstwa agroturystycznego – podała warmińsko-mazurska policja. Policję zawiadomiono o szarpaninie, do której doszło
W regionie są już pierwsi kierowcy ukarani według nowych zasad
Od dziś w całym kraju obowiązują nowe przepisy drogowe mają być straszakiem dla kierowców. Piraci drogowi będą surowiej karani. W regionie są już pierwsi kierowcy ukarani według nowych zasad. Za
Elbląg: 32 – latka zabijała zwierzęta szukające domu
32-latka z Elbląga usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami. Kobieta przyjmowała z ogłoszeń chomiki, świnki morskie i szczeniaki, następnie wypuszczała je na „wolność”. „Wolnością” dla gryzoni miała być była rzeka