Referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy odbędzie się najpóźniej w październiku
Referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz z urzędu prezydenta Warszawy odbędzie się. Organizatorzy zebrali wymaganą liczbę podpisów pod wnioskiem.
Podpisy zebrane pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum ws. odwołania Gronkiewicz-Waltz trafiły do komisarza wyborczego pod koniec lipca. Organizatorzy mówili wówczas, że zebrali ich 232 tys., PiS zebrał ok. 49 tys. Aby referendum lokalne mogło się odbyć, pod wnioskiem o jego przeprowadzenie musi podpisać się 10 proc. uprawnionych do głosowania. W przypadku referendum ws. odwołania prezydent Warszawy to 133 tys. 576 osób. Komisarz wyborczy doliczył się ponad 140 tys. podpisów pod wnioskami.
Zgodnie z prawem, jeśli komisarz zdecyduje o przeprowadzeniu referendum, musi się ono odbyć w dzień wolny od pracy, najpóźniej 50. dnia od opublikowania postanowienia komisarza. Oznacza to, że referendum w Warszawie musiałoby odbyć się najpóźniej w połowie października.
Referendum będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział 3/5 liczby wyborców, którzy wzięli udział w wyborze odwoływanego organu. W wyborach na prezydenta Warszawy w 2010 r., w których zwyciężyła Gronkiewicz-Waltz, wzięło udział 649 049 osób. Oznacza to, że referendum w sprawie jej odwołania będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 389 430 osób.
You might also like
Najbliższej nocy czeka nas zmiana czasu
Najbliższej nocy czeka nas zmiana czasu, podczas której cofniemy wskazówki naszych zegarków o godzinę. Oprócz Polski robi tak 70 innych krajów. W nocy z soboty na niedzielę zmieniamy czas z
Barczewo: W zabytkowym kościele odnaleziono srebrne monety
Pod posadzką kościoła pw. św. Andrzeja Apostoła w Barczewie archeolodzy odkryli skarb złożony z około tysiąca srebrnych monet, pochodzących prawdopodobnie z pierwszej połowy XVII wieku. Po demontażu stalli pod posadzką
Seria zamachów w Paryżu
W serii nocnych ataków w Paryżu według informacji francuskiej prokuratury zginęło co najmniej 128 osób. Władze miasta mówią natomiast o 140 ofiarach. W zachodnich mediach również pojawiają się rozbieżności. Amerykański