Autostopowicz zginął w wypadku na trasie Olsztyn – Morąg
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło na trasie Olsztyn – Morąg, w pobliżu miejscowości Bramka. Kierowca volvo, który wyprzedzał w miejscu niedozwolonym, stracił panowanie nad autem i zderzył się z jadącym z naprzeciwka golfem. Pasażer golfa poniósł śmierć na miejscu. Kilkaset metrów wcześniej wsiadł do samochodu na tzw. „stopa”.
Wczoraj około godziny 8.00 policjanci zostali powiadomieni o wypadku drogowym w pobliżu miejscowości Bramka niedaleko Morąga. Funkcjonariusze, którzy natychmiast pojechali na miejsce wstępnie ustalili, że siedzący za kierownicą volvo mężczyzna, wyprzedzając na łuku drogi, w miejscu, gdzie jest to zabronione, stracił panowanie nad samochodem i zderzył się z jadącym z naprzeciwka golfem.
Pasażer golfa w wyniku wypadku poniósł śmierć na miejscu, natomiast kierowca trafił do ostródzkiego szpitala. Siedzącemu za kierownicą volvo 43–latkowi nic się nie stało. Policjanci ustalili, że mężczyzna był trzeźwy. Nie posiadał jednak uprawnień do kierowania samochodem. 62–letni mężczyzna, który zginął w wypadku, kilkaset metrów wcześniej wsiadł do samochodu na tzw. „stopa”.
Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez ponad 4 godziny. Policjanci zorganizowali objazdy przez miejscowość Żabi Róg.
Źródło: http://www.warminsko-mazurska.policja.gov.pl/?id_category=2&el_id=43432
You might also like
Domowi piwowarzy na Warmii rozpoczęli sezon warzenia piwa
Domowi piwowarzy na Warmii rozpoczęli sezon warzenia piwa. To nawiązanie do wielowiekowej tradycji browarniczej, która obok rolnictwa była silną gałęzią rozwoju gospodarczego w tym regionie. Domowe warzenie piwa stało się
Zawieszenie małego ruchu granicznego spowodowało gigantyczne korki
Przed szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży Polska zawiesiła umowę o małym ruchu granicznym z Rosją i Ukrainą. Od dzisiaj obywatele Rosji będą mogli wjechać do Polski tylko na podstawie
33 – latek utonął w giżyckim porcie
33-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego utonął w porcie Ekomarina w Giżycku na Mazurach. Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich. Mężczyzna w nocy prawdopodobnie pił alkohol. W porcie zacumowany był jacht, którym