Łódź: Nie żyje trzymiesięczna dziewczynka; prawdopodobnie była ofiarą przemocy

Łódź: Nie żyje trzymiesięczna dziewczynka; prawdopodobnie była ofiarą przemocy

Prokuratura bada okoliczności śmierci trzymiesięcznej Nadii. Do tragedii doszło w poniedziałek w centrum Łodzi. Dziecko najprawdopodobniej było bite. Zatrzymano 19-letnią matkę i 26-letniego ojca dziecka.

W poniedziałek na pogotowie zadzwonił jeden z rodziców, informując, że dziecko nie żyje.
Po przyjeździe na miejsce ratownicy stwierdzili, że dziecko ma siniaki na twarzy. Wezwali policję i prokuratora. Śledczy podkreślają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci dziecka. Wyjaśni to sekcja zwłok. Wstępne oględziny ciała dziecka wskazują, że dziewczynka była ofiarą przemocy.
Obecnie w mieszkaniu trwają oględziny.
Rodzice dziecka mają być dzisiaj przesłuchani przez prokuratora. Zostali zatrzymani przez policję na 48 godzin.

Źródło: http://www.tvn24.pl/nie-zyje-trzymiesieczne-dziecko-byla-ofiara-przemocy,356806,s.html

Previous Domowi piwowarzy na Warmii rozpoczęli sezon warzenia piwa
Next Po ciężkiej chorobie zmarł Stanisław Szozda

You might also like

Wiadomości Kraj

Prezydent Wiktor Janukowycz ogłosił, że na Ukrainie odbędą się przedterminowe wybory prezydenckie

Prezydent Wiktor Janukowycz ogłosił, że na Ukrainie odbędą się przedterminowe wybory prezydenckie. Szef państwa poinformował też, że rozpoczyna proces tworzenia rządu jedności narodowej, oraz inicjuje powrót do konstytucji z 2004

Wiadomości Olsztyn

Polski rząd wprowadził stan zagrożenia epidemicznego

W związku z pandemią koronawirusa rząd wprowadził w Polsce stan zagrożenia epidemicznego. To kolejne znaczące ograniczenia dla handlu, transportu, a także poszczególnych obywateli. Koronawirus w Polsce nie rozwinął się na

Wiadomości Kraj

Policjanci poszukują 34 – latki podejrzanej o poranienie 6 – miesięcznego syna

Policjanci poszukują 34-letniej kobiety, mieszkanki Tarnowa, która poraniła swojego 6-miesięcznego syna. Dziecko z ranami ciętymi szyi i nadgarstków znalazła babcia. Babcia dziecka przyszła wczoraj późnym popołudniem w odwiedziny. W mieszkaniu