Radni Olsztyna obradowali po raz pierwszy w nowym roku

Wszczęcie nowych planów zagospodarowania przestrzennego, podniesienie kapitału zakładowego spółki Stomil i zaskarżenie rozstrzygnięcie nadzorczego wojewody – to najgorętsze tematy pierwszej w tym roku sesji Rady Miasta Olsztyna.

Sesja rozpoczęła się od dodatkowego punktu, czyli decyzji Rady Miasta na temat zaskarżenia rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody warmińsko – mazurskiego. Chodzi o przyznanie olsztynianom ulg w Strefie Płatnego Parkowania. Wojewoda stwierdził nieważność części uchwały, uznając że mieszkańcy stolicy Warmii i Mazur powinni płacić tyle samo, co inni użytkownicy SPP, czyli 3,60 zł. Po burzliwej dyskusji radni zdecydowali (16 głosów za, 8 przeciw) o wniesieniu zaskarżenia na część rozstrzygnięcia nadzorczego.

To nie jedyny punkt, który wzbudził dyskusje radnych. Kolejnym było uchwalenie sześciu Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego.

– To tereny, w których obecnie funkcjonują przedszkola niepubliczne – tłumaczył Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz – to nasze budynki, to majątek gminy, który będzie wymagał dodatkowych nakładów i remontów i z czasem będą to prace zasadnicze, kosztowne, które będą konieczne do zapewnienia wymogów bezpieczeństwa. Są wymogi straży pożarnej czy nadzoru budowlanego. A zatem w naszym interesie jest te budynki sprzedać, ale wcześniej chcemy mieć gwarancje że inwestorzy, którzy je kupią nie wybudują tam bloków, tylko pozostawią funkcje oświatowe, przedszkolne, a w przyszłości może również żłobkowe. Decyzja o sprzedaży jest tym bardziej zasadna, że to sami właściciele tych przedszkoli występowali do nas z wnioskami o sprzedaż tych obiektów. A zatem – jak zabezpieczymy te tereny pod przedszkola – to będziemy mogli je sprzedać. Jak będziemy mieli plany to rada ustali w jaki sposób zbyć te nieruchomości.

Zastrzeżenia niektórych radnych budził fakt, że uchwała podejmowana jest w okresie gorącej dyskusji o konieczności zwrotu dotacji dla jednego z przedszkoli niepublicznych. Kilku radnych uznało, że to celowe działanie radnych, na niekorzyść przedszkoli prywatnych. Te zarzuty odparła wiceprezydent Ewa Kaliszuk, odpowiedzialna m.in. za oświatę.

– Wszystkie przedszkola otrzymywały od miasta tę samą dotacje – mówiła – tymczasem część  z nich jest prowadzona w obiektach prywatnych, a część na naszym majątku. Zaznaczam, że te które funkcjonowały w obiektach urzędu miasta były zwolnione z opłat, a zatem ta część dotacji, za  którą inne przedszkola  utrzymują swoje budynki, to dodatkowy zysk dla tych, które zajmują nasze budynki. A zatem musimy doprowadzić do równego traktowania wszystkich przedszkoli niepublicznych.

– Gdyby miasto chciało się pozbyć tych budynków i uniemożliwić osobom prowadzącym te przedszkola kontynuowanie działalności to od razu wystawiłoby je na przetarg – wtórowała radna Marta Kamińska – a to, że teraz podejmujemy uchwałę o przygotowaniu planów zagospodarowania przestrzennego to dowód na to, że dbamy o te placówki. Że zabezpieczamy interes wszystkich mieszkańców, zapewniając że w tych miejscach nie powstanie nic innego.

Uchwała została przyjęta 15 głosami za, 10 radnych było przeciw. 

Ostatnim punktem, który doprowadził do dyskusji radnych było wyrażenie zgody na podwyższenie kapitału zakładowego i zapasowego spółki Stomil Olsztyn kwotą blisko 3 900 000 zł. Ostatecznie 19 radnych zgodziło się na przekazanie tej kwoty, przy 1 radnym wyrażającym sprzeciw.