Szczytno: 37 – latek zatrzymany za zabicie pięciu szczeniąt
Kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności może grozić 37-letniemu mieszkańcowi Szczytna. Mężczyzna w bestialski sposób uśmiercił pięć szczeniąt i podrzucił je w reklamówce sąsiadce. W trakcie zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
W minioną niedzielę około godziny 15.00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefon od 32-letniej mieszkanki Szczytna. W trakcie rozmowy kobieta poinformowała, że znany jej osobiście mężczyzna przerzucił przez płot na jej posesję zakrwawioną reklamówkę. Zgłaszająca oświadczyła, że w torbie znajdują się szczeniaki, które nie dają oznak życia.
Ze wstępnych ustaleń szczycieńskich policjantów wynika, że 37-letni mieszkaniec Szczytna przyszedł z wizytą do znajomego. Gdy nie zastał go w mieszkaniu zszedł do piwnicy, gdzie znajdowało się pięć szczeniąt. Mężczyzna z niewiadomych przyczyn w bestialski sposób pozbawił je życia. W trakcie zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwie grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
http://www.warminsko-mazurska.policja.gov.pl/ol/aktualnosci/26455,Szczytno-Zabil-piec-szczeniakow-zostal-zatrzymany.html
You might also like
Komornik zajmie się sprawą wynajmu Wilczego Szańca
Komornik rozpoczął czynności zmierzające do odzyskania od dzierżawcy majątku Skarbu Państwa w byłej kwaterze Hitlera Wilczy Szaniec w Gierłoży. Lasy Państwowe wypowiedziały prywatnej spółce dzierżawę, bo nie wywiązywała się z
Działdowo: Kobieta z 1,5 miesięcznym dzieckiem wpadła do studzienki komunikacyjnej
Spacerująca z wózkiem 26-letnia mieszkanka Działdowa wpadła wraz z 1,5-miesięcznym dzieckiem do przykrytej blachą studzienki. Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w piątek na ul. Hallera w Działdowie. Kiedy 26-latka przejechała wózkiem
50 – letni duchowny skazany za wykorzystywanie nieletnich
50-letni ksiądz Jarosław M. został skazany na dwa lata więzienia za wykorzystywanie seksualne dzieci. Wyrok Sądu Rejonowego w Kętrzynie w Warmińsko-Mazurskiem nie jest prawomocny i duchownemu przysługuje od niego odwołanie.