W Olsztynie zanotowano pierwszy od lat przypadek “świńskiej grypy”

W Olsztynie zanotowano pierwszy od lat przypadek “świńskiej grypy”

Pierwszy od kilku lat przypadek świńskiej grypy na Warmii i Mazurach. Wirus został wykryty u 52-letniej mieszkanki Olsztyna.

Kobieta zgłosiła się do poradni z objawami typowymi dla grypy. Lekarz nie stwierdził potrzeby hospitalizacji. Teraz sanepid sprawdza, czy miała kontakt z mieszkańcami Obwodu Kaliningradzkiego, gdzie obecnie panuje epidemia grypy. Wiadomo, że pojawiły się tam również przypadki wirusa AH1N1.
Ostatnio najwięcej zachorowań na świńską grypę w województwie warmińsko – mazurskim było w 2011 roku. Zmarły wtedy trzy osoby zarażone tym wirusem.
Z powodu powikłań po chorobie zmarła trzyletnia dziewczynka z Gwardijeska niedaleko Kaliningradu. Kaliningradzkie portale poinformowały, że w wyniku szalejącej w obwodzie grypy nie odbywają się lekcje w dziewięciu szkołach. Zamknięto też 12 grup przedszkolnych.

 

http://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/swinska-grypa-wykryta-u-mieszkanki-olsztyna/qdrq41

Previous 62 - letni mężczyzna zmarł po potrąceniu przez tramwaj
Next Olsztyn domaga się 37 mln zł od hiszpańskiej FCC

You might also like

Wiadomości Olsztyn

Kolejne zmiany w organizacji ruchu w Olsztynie

W związku z kolejnym etapem robót polegających na przebudowaniu sieci kanalizacji sanitarnej oraz sieci cieplnej na ulicy Lotniczej oraz z usunięciem kolizji z planowanymi drogami dojazdowymi do wiaduktu nad linią

Wiadomości Olsztyn

W weekend na ulicy Bałtyckiej w Olsztynie będzie obowiązywał ruch wahadłowy

W weekend  na ulicy Bałtyckiej w Olsztynie będzie obowiązywał  ruch wahadłowy. Drogowcy będą tam kładli ostatnią warstwę asfaltu. W week­end będą utrud­nie­nia w ruchu na wia­duk­cie ko­le­jo­wym na ulicy Bał­tyc­kiej

Wiadomości Olsztyn

61 – latka zmarła na skutek potrącenia na przejściu dla pieszych

Do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego doszło rano na ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Na wyznaczonym przejściu została potrącona kobieta. Obrażenia okazały się na tyle rozległe, że pomimo podjętej reanimacji 61-latka