Warmia i Mazury słabo wykorzystuje środki unijne

Warmia i Mazury słabo wykorzystuje środki unijne

Województwo warmińsko-mazurskie nadal jest w ogonie regionów pod względem wykorzystania środków unijnych z Regionalnych Programów Operacyjnych na lata 2014-2020 – informuje Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju.

W naszym regionie plan na ten rok wykonano w 34%. Za pozyskanie środków odpowiada Urząd Marszałkowski. Zdaniem ministerstwa byłoby wskazane, aby wydatkowanie środków unijnych m.in. w naszym regionie ruszyło w tym roku najmocniej. Inaczej może nam grozić utrata części pieniędzy.
W tak zwanych Regionalnych Programach Operacyjnych wykonanie planu  w zakresie certyfikacji środków do połowy kwietnia najlepiej wygląda w województwie opolskim (53,9% wykonania celu) i dolnośląskim (52,6%). Z kolei najmniejsze wykorzystanie unijnych dotacji, oprócz Warmii i Mazur, występuje w województwie podlaskim (29,8%) i kujawsko-pomorskim (31,9%).
Ministerstwo przypomina, że pełna kwota przeznaczona dla Polski w tej perspektywie unijnej to 343 miliardy złotych co oznacza, że wykorzystano już około 56,5% tej kwoty, a do zdobycia zostaje ponad 160 miliardów złotych.

https://olsztyn.onet.pl/warminsko-mazurskie-slabo-wykorzystuje-unijne-pieniadze/nylhtx7

Previous W Parku Kusocińskiego stanęła ławeczka Szalonego Krasnoluda
Next Rozpoczął się sezon zbioru winniczków

You might also like

Wiadomości Region

Elbląg: 28 – latek został brutalnie pobity na ulicy

28-letni mieszkaniec Elbląga trafił w ciężkim stanie na oddział ratunkowy po tym, jak został pobity na ulicy. Pokrzywdzony miał zwrócić uwagę 30 – letniemu mężczyźnie, że jego pies chodził bez

Wiadomości Kraj

Trzy wesela ogniskami zakażeń w regionie

Po trzech weselach w województwie warmińsko-mazurskim powstały nowe ogniska koronawirusa. Tylko po jednym kwarantanną zostało objętych aż 600 osób. Według informacji TVN24 po jednym z wesel zakażenie stwierdzono u 80

Wiadomości Region

Dzieci z Donbasu bardzo dobrze poradziły sobie w polskich szkołach

Dzieci z Donbasu, które od kilku miesięcy chodziły do polskich szkół w Stawigudzie poradziły sobie z nauką w nowym języku, z innymi programami nauczania i nowymi warunkami – oceniają dyrektorzy