Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa 21 – latka z Ełku
Sąd Apelacyjny w Białymstoku skazał mężczyznę, oskarżonego o zabójstwo 21-latka k. baru z kebabem w Ełku. Sąd odwoławczy utrzymał karę, choć uznał, iż sprawca działał z zamiarem nie bezpośrednim, a ewentualnym zabójstwa. Orzeczenie jest prawomocne.
Skazany był kucharzem w tym ełckim barze. To od awantury w lokalu zaczęło się całe zajście w noc sylwestrową z 2016 na 2017 r. Gdy z baru wybiegł młody mężczyzna, zabierając bez płacenia dwie butelki napojów, w pościg ruszył Tunezyjczyk oraz właściciel lokalu, z pochodzenia Algierczyk. Gdy dogonili 21-latka, doszło do szarpaniny, podczas której chłopak został pchnięty nożem. Wskutek odniesionych obrażeń zmarł.
Właściciel lokalu został oskarżony o udział w bójce i nieudzielenie pomocy rannemu. Wcześniej dobrowolnie poddał się karze roku więzienia w zawieszeniu.
Tunezyjczyka oskarżono o zabójstwo i udział w bójce z użyciem noża; do takiego zarzutu nie przyznał się przez całe postępowanie. W czerwcu 2019 roku Sąd Okręgowy w Suwałkach skazał go na 12 lat więzienia. Orzekł też, iż skazany ma zapłacić matce i siostrze 21-latka, które miały w sprawie status oskarżycielek posiłkowych, w sumie 70 tys. zł zadośćuczynienia.
Jego obrońca w apelacji wnioskował o uniewinnienie, ewentualnie uchylenie wyroku i zwrot sprawy do pierwszej instancji lub o łagodniejszą karę. Apelację złożył też pełnomocnik rodziny zmarłego; chciał kary 25 lat więzienia.
You might also like
Czego obawiają się kobiety za kierownicą?
Badania opinii i sondy drogowe są zgodne – większość kobiet boi się parkowania w trudno dostępnych miejscach, wyprzedzania na autostradzie oraz złapania przysłowiowej gumy, ponieważ wymiana opony wciąż przysparza paniom
W całym kraju odbyły się “czarne protesty”
Czarne ubrania, tłumy demonstrujących na ulicach, a do tego zamknięta część biur, urzędów, sklepów i innych lokali – tak wyglądał Czarny Poniedziałek w Polsce. W wielu miastach kobiety – wraz
Trwa usuwanie skutków piątkowej nawałnicy
Po ostatnich nawałnicach prądu wciąż nie ma 89 tysięcy odbiorców – wynika z najnowszych danych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Energetycy wciąż pracują nad przywróceniem zasilania. Najtrudniejsza sytuacja jest w województwie pomorskim

