Katarzyna W. winna zabójstwa półrocznej córki
Katarzyna W. jest winna zabójstwa swojej półrocznej córki Magdy oraz sprowadzania śledztwa na fałszywe tory – orzekł Sąd Okręgowy w Katowicach. Kobieta została skazana na karę łączną 25 lat więzienia. Tragedia rozegrała się w styczniu 2012 roku w Sosnowcu. Wyrok jest nieprawomocny.
Sąd zaliczył okres tymczasowego aresztowania Katarzyny W. na poczet wymierzonej jej kary. 23-latka będzie mogła ubiegać się o warunkowe wcześniejsze zwolnienie po 15 latach. Kobieta ma także pokryć ponad 100 tysięcy złotych kosztów sądowych.
Prokurator Zbigniew Grześkowiak wniósł o wymierzenie Katarzynie W. kary dożywotniego pozbawienia wolności z zaostrzeniem prawa do ubiegania się o warunkowe zwolnienie z reszty kary z 25 do 30 lat za kratami. Oskarżyciel uznał, że ani 15 ani 25 lat więzienia nie byłoby adekwatną karą dla Katarzyny W. Jego zdaniem tylko kara dożywocia będzie współmierna do popełnionego przestępstwa i sprawiedliwa. Jak ocenił, zabójstwo małej Magdy to jedna z najbardziej bulwersujących zbrodni ostatnich lat. Według prokuratora wina Katarzyny W. nie budzi wątpliwości, a jej czyn cechowała najwyższa możliwa szkodliwość społeczna.
Sprawa Katarzyny W. zaczęła się 24 stycznia 2012 r., gdy policja przekazała mediom informację o zaginięciu półrocznej dziewczynki z Sosnowca. Według pierwszej relacji matki dziecko miało zostać porwane z wózka w centrum miasta. Na początku lutego ciało dziecka znaleziono w zrujnowanym budynku w parku przy torach kolejowych w Sosnowcu. Proces ruszył w lutym. Od tego czasu odbyło się kilkanaście rozpraw, na których sąd przesłuchał kilkudziesięciu świadków. Jednym z najważniejszych dowodów są opinie biegłych medyków. Według nich półroczna Magda zmarła na skutek gwałtownego uduszenia. Na tej podstawie prokuratura zarzuciła oskarżonej zabójstwo dziecka. Przed sądem biegli podtrzymali wnioski z pisemnej opinii, sporządzonej w śledztwie. Prokuratura przyjęła, że Katarzyna W. plan zabójstwa przygotowywała co najmniej od 19 stycznia, wcześniej próbowała zatruć córkę czadem. 24 stycznia miała cisnąć dzieckiem o podłogę, a kiedy okazało się, że mimo to niemowlę przeżyło, dusić je przez kilka minut.
Sama oskarżona twierdzi, że Magda zmarła na skutek wypadku. Dziecko miało wypaść jej z rąk na podłogę i umrzeć po kilku nieudanych próbach nabrania powietrza.
You might also like
24-letnia Anna C. z Olkusza przyznała się do zabójstwa własnego nowo narodzonego dziecka
24-letnia Anna C. z Olkusza przyznała się do zabójstwa własnego nowo narodzonego dziecka. Grozi jej za to 5 lat więzienia. Zwłoki chłopca funkcjonariusze znaleźli zakopane w szklarni w Olkuszu. Kobiecie
Na jeziorze Bełdany doszło do zderzenia skuterów wodnych
Na jeziorze Bełdany doszło do zderzenia skuterów wodnych. Jeden z uczestników tego wypadku został ranny. Jak ustalono, pływający skuterami nie mieli wymaganych uprawnień. Zgłoszenie o nietypowym wypadku na Bełdanach otrzymała
Policja poszukuje 3 – letniej Amelii i jej mamy
Policjanci poszukują 3-letniej Amelki i jej matki Natalii, które dzisiaj około godziny 10:00 zostały uprowadzone przez dwóch zamaskowanych mężczyzn sprzed bloku w Białymstoku. Wszystkie osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje