Mieszkaniec Olsztynka podszywał się pod wolantariusza WOŚP

Mieszkaniec Olsztynka podszywał się pod wolantariusza WOŚP

Zarzuty usiłowania oszustwa usłyszał mieszkaniec Olsztynka. Podczas tegorocznej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbierał w Olsztynie datki do puszki, mimo iż nie był do tego uprawnionym. Może mu grozić nawet 8 lat pozbawienia wolności.

Informację o podejrzanej sytuacji policjanci z Olsztyna otrzymali od małżeństwa, które poczuło się oburzone zachowaniem jednego z wolontariuszy kwestującego na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mężczyzna nie miał identyfikatora ani prawidłowo oklejonej puszki, jednak posiadał sporą liczbę serduszek, które naklejał przechodniom.
Podejrzany został ustalony dzięki zabezpieczonym nagraniom z miejskiego monitoringu. Mieszkaniec Olsztynka nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Twierdził, że faktycznie zbierał pieniądze na biedne dzieci, ale nie podszywał się za wolontariusza WOŚP.
Osobie, która dopuszcza się oszustwa lub usiłuje popełnić tego typu przestępstwo, grozi kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.

http://olsztyn.onet.pl/olsztyn-kwestowal-bez-uprawnien-na-rzecz-wosp-odpowie-przed-sadem/jt808g4

Previous 57 - latka kradła w sklepie, a łupy sprzedawała sąsiadom
Next Kortowski park odzyska swoje piękno

You might also like

Wiadomości Region

Przejeżdżający drogą mężczyzna uratował kierowcę z płonącego auta

Przejeżdżający drogą mężczyzna uratował kierowcę z płonącego auta. Wydobył poszkodowanego z pojazdu, który zaczynał się palić i przeniósł w bezpieczne miejsce. Do zdarzenia doszło w poniedziałek nieopodal miejscowości Boguszewo gm.

Wiadomości Region

Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o dokonanie zabójstwa 15 lat temu

Olsztyński sąd na 3 miesiące aresztował mężczyznę, który jest podejrzany o to, że przed 15 laty zabił członka grupy przestępczej działającej m.in. na terenie Suwałk. Szczątki zamordowanego odnaleziono w lesie

Wiadomości Region

Lidzbark Warmiński: Patrol policji pomógł rodzicom dotrzeć do duszącego się dziecka

Lidzbarscy policjanci pomogli rodzicom, którzy jechali do swojego dziecka. Roztrzęsiony mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że jego dziecko jest w domu i ma atak duszności. Z uwagi na stan zagrażający życiu dziecka