Stare Jabłonki: Trąba powietrzna zniszczyła kilkanaście hektarów lasu
Trąba powietrzna przeszła nad terenem Nadleśnictwa Stare Jabłonki – podała dzisiaj Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie. Zniszczone zostało kilkanaście hektarów lasu. Leśnicy apelują, żeby nie wchodzić w ten rejon do czasu usunięcia szkód.
Trąba powietrzna przeszła wczoraj nad częścią Nadleśnictwa Stare Jabłonki, niemal doszczętnie niszcząc las w tym miejscu.  Ucierpiały przede wszystkim ponad 90-letnie sosny. Całkowicie powalony został las na powierzchni 13 ha, w rejonie leżącym na południowy wschód od miejscowości Dłużki.
Nadleśnictwo ocenia, że straty sięgają ok. 10 tys. m sześc. drewna, a usuwanie skutków trąby powietrznej i porządkowanie terenu potrwa do końca roku.
Leśnicy proszą o zachowanie ostrożności i unikanie spacerów w miejscach, przez które przeszła trąba powietrzna.
Po usunięciu powalonych drzew konieczne będzie odnowienie lasu, czyli ponowne zagospodarowanie zniszczonych obszarów leśnych. W przypadku huraganu z 2002 r., który był największą klęską żywiołową w historii mazurskich lasów, zajęło to osiem lat. Huragan przeszedł wtedy nad Puszczą Piską i spowodował uszkodzenia drzewostanu na ponad 45 tys. ha.
https://olsztyn.onet.pl/traba-powietrzna-zniszczyla-las-w-starych-jablonkach/5jy4w55
You might also like
W marcu rozpocznie się proces 19 – letniej Katarzyny W.
22 marca ruszy proces Katarzyny W., która porzuciła ciało swojego dziecka na plaży w Starej Pasłęce. Matce dziecka grozi do 5 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Braniewie zajmie się sprawą
Ponad 400 leśników i myśliwych będzie liczyło rysie i wilki w lasach Warmii i Mazur
Ponad 400 leśników i myśliwych będzie liczyło rysie i wilki w lasach Warmii i Mazur. To największa tego typu akcja z dotychczas przeprowadzonych w regionie. Liczenie prowadzone będzie w 25
Długi weekend na drogach regionu bezpieczniejszy niż rok temu
Na Warmii i Mazurach podobnie, jak w całej Polsce kończy się długi sierpniowy weekend. Jak do tej pory na drogach naszego regionu było bezpieczniej niż rok temu. Najważniejsze – nikt

						        
						        
						        